Radość ogromna – nareszcie na papierze!
„(Stare baseny) dla wielu są szpecącym elementem krajobrazu. Dla innych, mniej licznych, ciekawostką, fascynującą zagadką, kryjącą w sobie zapis milionów „osobogodzin” tam spędzonych i towarzyszących im przeżyć. Symbolizują rozrywkę, która być może nie wróci już w takiej formie, pozostają zatem krótką lekcją historii. Lekcją, której w podręczniku raczej nie znajdziemy. (…)
Fotografia daje złudzenie zatrzymania procesu rozpadu i zanikania. Utrwalenia „naszych” miejsc – tych, które są częścią naszego życia, naszej historii, i z którymi wiążą się osobiste wspomnienia. Publikacja ta z jednej strony ukazuje to co się wydarzyło, a z drugiej stanowi formę osobistego hołdu dla przemijającego zjawiska. Jest także przejawem protestu wobec praktyki zagarniania ostatnich zielonych terenów pod budowę nowych (często brzydkich) obiektów, i jednocześnie pozostawiania odłogiem starszych budynków i konstrukcji.”






