Kot jako dobro publiczne?

Miniony rok nie sprzyjał poznawaniu ludzi. Nie wpłynął za to na możliwości zawierania znajomości z innymi gatunkami. Oto kilka kocich postaci, które można spotkać w różnych miejscach Polski i które z dużym prawdopodobieństwem będą w tym samym miejscu jeśli wrócimy za czas jakiś. Pełnią rolę gospodarzy, stróżów, a nieraz wizytówki dobytku. Nadal pozostając przy tym miękkim i puchatym kotkiem, którego prawie każdy chce pogłaskać. Niektóre z nich odwiedzam systematycznie, co pewnie niektórzy z Was już zauważyli. Przedstawiam bohaterów, czyli koty znane i mniej znane:

Kot z Wielkiej Sowy (Dolnośląskie)
Alvin i Tuptuś z Międzygórza (Dolnośląskie)
Kot z Tykocina (Podlaskie)
Kot z Iglicznej (Dolnośląskie)
Kot z Antonina (Wielkopolskie)
Kot z Bolesławowa (Dolnośląskie).